5. ZASADA WIARY – WICCA

5. Uznajemy istnienie zarówno światów zewnętrznych, jak i wewnętrznych, czy też psychologicznych – czasem określanych mianem świata duchowego, nieświadomością zbiorową, wewnętrznymi płaszczyznami itd. – w działaniu tych dwóch wymiarów widzimy podstawę zjawisk paranormalnych i operacji magicznych. Nie lekceważymy żadnego z tych wymiarów na korzyść drugiego; postrzegamy oba jako niezbędne do naszego spełnienia.

WYJAŚNIENIE DLA NASTOLETNICH ADEPTÓW: wiemy, że w świecie widocznym oraz niewidocznym istnieją energie. Cenimy świat umysłu tak samo, jak ten, który nas otacza. Nieświadomość zbiorowa oznacza psychiczne połączenia między ludźmi, roślinami, zwierzętami, owadami oraz z Duchem. Zdolności umysłu nazywamy wewnętrznymi płaszczyznami. Czarownice zdają sobie sprawę z tego, że techniki, znane jako zjawiska paranormalne, i stosowanie magii mają swój początek w umyśle i manifestują się we wszechświecie. Zwracamy uwagę na to, co myślimy i co robimy. Wierzymy, że pomyśleć oznacza stworzyć.

*Silver RavenWolf, „Nastoletnia czarownica”

Moc kryształów!

Mówi się, że najlepszym przyjacielem każdej kobiety jest diament:)

Wszystkie kryształy są bowiem swoistym magazynem energii, którą potrafią przekazywać dalej, pomagają w uzyskaniu równowagi ciała, umysłu i ducha, zapewniają poczucie bezpieczeństwa i ochronę przed negatywną energią. Dzięki nim możesz sięgać do swojej wewnętrznej mądrości, wydobyć głęboko ukryte w twoim wnętrzu pokłady energii i siły oraz talenty. W dodatku kryształy wykazują także działanie relaksujące, korzystnie wpływają na stan emocji, podnoszą samoocenę i pewność siebie, przynoszą dobry sen i szczęśliwe marzenia. A co najważniejsze, pomagają w nawiązaniu łączności z boskością, przez co odkryjesz lepszą stronę własnej natury, swój potencjał twórczy, sprecyzujesz swoje myśli, by stały się logicznym ciągiem, a to z kolei poprawi twoje relacje z innymi ludźmi, staniesz się bogaty i piękniejszy – zewnętrznie, jak i wewnętrznie.

Szczęście zatem mieści się w jednym małym krysztale. Jeśli chcesz je do siebie przyciągnąć, dowiedz się, który z nich odpowiada twoim indywidualnym potrzebom. Znajdź ten odpowiedni tylko dla Ciebie!

* Fragment artykułu pochodzi z CzaroMarownika 2013 🙂

ZESTAW NA POCZĄTEK

Jeśli nie masz jeszcze kolekcji kryształów, zacznij od „pierwszej dwudziestki” polecanych kamieni. Są niedrogie i łatwo dostępne.

1. Agaty – ochrona zdrowia;

2. Ametysty – intuicja;

3. Awenturyn – uzdrawianie emocjonalne, duchowe, psychiczne i fizyczne;

4. Heliotrop – zdrowie i pomyślność, gojenie ran;

5. Karneol – wierność, elokwencja, pewność siebie;

6. Cytryn – optymizm, blask, dobrobyt, sukces finansowy;

7. Fluoryt – kamień geniuszy, postęp technologiczny, rozwój osobisty;

8. Hematyt- amulet w przypadku szaleństwa i stanów zapalnych, pozytywna energia;

9. Howlit – świat duchowości, kontakt ze zmarłymi;

10. Jaspis – przywoływacz deszczu, precyzyjna miara;

11. Lapis lazuli – kamień święty, przestrzeganie zasad, moralność;

12. Malachit – ochrona przed czarną magią;

13. Kamień księżycowy – światło, życie zgodne z naturą, Księżycem;

14. Obsydian – dusza, wróżenie;

15. Perydyt – ochrona przed urokami, boska intuicja, zdolność przewidywania, wypędzenie zła i demonów;

16. Skrzemieniałe drewno – łącznik ze światem natury i z przeszłością, medytacja;

17. Kwarc – medytacja, wróżenie, praca ze snami, uzdrawianie, oczyszczenie;

18. Rodonit – kamień przeciwieństw, namiętność i mroczność; czakra gardła;

19. Sodalit – skupienie, koncentracja, zdobywanie wiedzy;

20. Tygrysie oko  – refleks, sprawność fizyczna.

* Na podstawie „Kryształy dla początkujących” Corrine Kenner

Ognia daj lampie mej, niechaj płonie…:)

Kulig, ognisko, kiełbaski, przyjaciele. To w takich chwilach kochamy zimę. Nieważne: mróz, odmarznięty nos, zdrętwiałe palce u rąk, które pospieszne chowamy do kieszeni kurtki, albo skostniałe kolana, które raz po raz pocieramy dłońmi, by poczuć w nich krążenie krwi.

Gdy patrzymy w ognisko, czujemy, jak błogie ciepło rozchodzi się po całym ciele i… duszy. Ogień ma w sobie bowiem magię – ten pulsujący żar, który rozpala nasze zmysły. Mało kto jednak wie, że dzięki niemu możemy też rozwinąć nasze zdolności parapsychiczne. Jak to zrobić?

1. Usiądź przed przygasającym ogniskiem i wypatrz żarzące się czerwono-pomarańczowe węgle.
2. Zrelaksuj się, uwolnij umysł, najlepiej nie myśl o niczym, prócz cieple, które rozchodzi się w ciele. Jednocześnie nie odrywaj wzroku od żaru.
3. Jeśli coś wypatrzysz, coś, co ci przywodzi jakąś myśl – może jakiś wzór, może obraz albo nawet coś, co większości osób nic by nie przypominało, ale tobie się z czymś kojarzy – złap się tej idei i zastanów się nad tym, co wszechświat próbuje ci powiedzieć.

To się dopiero nazywa siła podświadomości! Czysta magia:)